Polskich kierowców czeka nauka dwóch nowych przepisów, które już od teraz stają się obowiązkowe. Mianowicie chodzi o jazdę na suwak oraz tworzenie korytarza życia. Niski poziom kultury kierowców w naszym kraju sprawił, że ustawodawca podjął tak radykalną decyzję. Przyswojenie nowych zapisów prawnych wymaga odpowiedniej edukacji. Wykorzystując Seat Arona przybliżymy zasady jazdy na suwak.
Nowy Seat Arona i nowe przepisy
Seat Arona podobnie jak inne modele tej marki oczywiście są dostosowane do wprowadzonych nowych zasad ruchu drogowego. Jazda na suwak nie wymaga od kierowców jakiejkolwiek modyfikacji w swoich pojazdach. Czym tak w zasadzie jest tzw. jazda na zamek? Otóż to naprzemienny wjazd z dwóch pasów ruchu w zwężenie. Dotychczas udostępnianie wolnej luki zjeżdżającym autom nie było obowiązkowe. Teraz za niestosowanie się do tej reguły będzie karane mandatem. Przepis ten jest w gruncie rzeczy bardzo potrzeby. Wprowadzenie obowiązkowej jazdy na suwak jest dobrą wiadomość i słusznym ruchem ustawodawcy.
Seat Arona i jazda na suwak to koniec chaosu na drogach
Niestety wieść o zmianie przepisów może umknąć wielu kierowcom. W sytuacji, gdy uczestnik ruchu drogowego użytkujący nowy Seat Arona będzie wiedział o nowelizacji i próbował wykorzystać nowy przepis w praktyce może napotkać opór. Istnieje zagrożenie, że inny kierowca nie posiadający wiedzy o wprowadzonych zmianach zachowa się agresywnie i dojdzie do chaosu na drodze. Niestety zdarza się, że tak elementarne zasady kultury nie są przestrzegane, stąd też ustawodawca był zmuszony zawrzeć taki przepis prawny.
Kierowca auta Seat Arona nie musi obawiać się mandatów
Obowiązkowa jazda na suwak od 1 listopada 2019 roku to mądre i potrzebne rozwiązania. Kupując nowy Seat Arona pracownicy salonów są zobowiązani poinformować nabywcę pojazdu o zmianach w przepisach ruchu drogowego. Taka akcja edukacyjna może przyczynić się do poprawy znajomości nowych przepisów.
