Jak usunąć owady z karoserii?

porady

Podróżowanie latem to oczywiście czysta przyjemność. Wszyscy cieszymy się na wakacyjną przygodę, gdy wsiadamy do naszego Seata, który jest zatankowany do pełna.

Po kilku godzinach podróży jednak możemy z przykrością stwierdzić, że auto nie wygląda zbyt ładnie. Wszystko przez owady, które podczas jazdy w miesiącach letnich będą uderzały w szybę oraz maskę. Czy jednak musimy ze sobą zawsze wozić takich niechcianych towarzyszy? Oczywiście, że nie. Wystarczy tylko zastosować kilka prostych czynności.

Jak skutecznie czyścić auto?

Okazuje się, że w praktyce owady, które pobrudziły naszego Seata i piękną lśniącą karoserię, mogły wygenerować do tego stopnia zasklepione zabrudzenia, że efekcie mogą się okazać tak trudne do usunięcia jak smoła. Wystarczy zrobić sobie zresztą mały test i sprawdzić, czy uda się usunąć takie zabrudzenia przy wykorzystaniu ściereczki suchej lub wilgotnej. Na pewno bardzo się namęczymy, ale efekty będą znikome. A, jak wiadomo, po dłuższej podróży owady będą rozmazane nie tylko na masce, ale również na zderzakach i szybach, czy też lusterkach. Do tego jeszcze mogą dochodzić ptasie odchody lub żywica, która ścieka z drzew. Wszystko to stanowi mieszankę wybuchową, która nie będzie dobra dla naszej karoserii i lakieru. Nasz nowiutki Seat może, więc stracić na wizerunku i stanie technicznym i to bardzo szybko. Na szczęście istnieje cała masa profesjonalnych środków chemicznych do usuwania owadów, a także innych zabrudzeń, które wcale nie są kosztowne.

Profesjonalne środki do czyszczenia karoserii

Aby wybrać odpowiednie środki dedykowane do oczyszczenia karoserii po owadach, które wgryzły się w lakier naszego Seata, praktycznie jest się skontaktować z autoryzowanym serwisem. W takich punktach pracują wykwalifikowani specjaliści, którzy natychmiast doradzą nam odpowiednie produkty gwarantujące szybkie wyczyszczenie zabrudzonych powierzchni. Najczęściej należy bardzo dokładnie spryskać konkretne elementy nadwozia i odczekać kilka chwil. Musi, bowiem nastąpić reakcja chemiczna. Potem przecieramy powierzchnię mikrofibrą.