Uwielbiamy podróżować samochodami i oczywiście niekoniecznie pozytywnie podchodzimy do wszelkich ograniczeń. Szczególnie jednak musimy się z nimi liczyć, a także mandatami, jeżeli nadchodzą zimniejsze miesiące.
Z pewnością żaden kierowca, który akurat wszedł w posiadanie nowego pojazdu takiego jak Seat Alhambra, nie spodziewa się, że będzie mu wystawiony mandat, ale tak się stanie, jeżeli nie będziemy ostrożni w miesiącach zimowych. A pamiętajmy, że straż miejska, czy też inspektorzy ITD tylko czekają, aby przytrafił nam się mandat. Trzeba, więc zwrócić uwagę na kilka kwestii.
Sytuacje generujące zagrożenie
Gdy spadnie dużo śniegu, to oczywiście jest to doskonała okazja, aby zapewnić sobie dużo rozrywki. Jedną z popularniejszych jest oczywiście kulig. Trudno się oprzeć, aby nie podczepić sanek do pojazdu i nie pokazać dzieciom, co oznacza kulig na zaśnieżonej bocznej drodze. Niestety jest to zabronione. Zauważmy, że sanki, które są ciągnięte za ciągnikiem albo samochodem, czy też nawet quadem będą generować spore ryzyko nie tylko dla osób znajdujących się na sankach, ale także wszystkich innych przypadkowych przechodniów. Przede wszystkim saneczkarze mogą nagle niespodziewanie zjechać na przeciwległy pas ruchu. Za organizację takiego kuligu możemy zapłacić mandat nawet w wysokości do 500 zł i otrzymać 5 punktów karnych.
Pamiętaj o odśnieżaniu pojazdu
Jeżeli posiadasz nowy Seat Alhambra, to jesteś szczęśliwym kierowcą. Jeżeli jednak zapomnisz o odśnieżaniu, to również musisz się liczyć z dotkliwą karą. Warto też zauważyć, że nie ma jakiś konkretnych przepisów, które by bezpośrednio nam mówiły, że nie możemy poruszać się nieodśnieżonym pojazdem. Zwracają jednak na to uwagę inne zapisy. Przede wszystkim prawo stanowi, że auto, które uczestniczy w ruchu, powinno być wyposażone i utrzymane w ten sposób, aby nie nie zagrażało bezpieczeństwu osób, które się w nim znajdują, a także innych uczestników ruchu. Kierowca musi mieć przecież zagwarantowaną odpowiednią widoczność, czyli pole widzenia.
